Dlaczego warto się szczepić przeciw COVID-19?

Kategoria: Zdrowie | Data utworzenia: 2021-06-15

Dlaczego warto się szczepić przeciw COVID-19?

Szczepiąc się przeciwko COVID-19:

  • znacznie zmniejszasz ryzyko zakażenia się koronawirusem,
  • chronisz się przed ciężkim przebiegiem choroby (wymagającym hospitalizacji) i śmiercią z powodu COVID-19,
  • chronisz się przed ciężkimi powikłaniami pocovidowymi - w tym transplantacją płuc,zanikami pamięci czy zakrzepicą,
  • chronisz swoje nienarodzone dziecko przed chorobą,
  • możesz bezpieczniej odwiedzić swoich starszych bliskich,
  • zbliżasz siebie i innych do świata bez maseczek i bez obostrzeń,
  • możesz bezpieczniej spotykać się ze znajomymi w większych grupach,
  • jesteś odpowiedzialny za siebie za bliskich oraz jesteś odpowiedzialny społecznie,
  • stawiasz krok naprzód w marszu do swobodnego dostępu do gastronomii i punktów usługowych.

 

Jak działa szczepienie na COVID-19?

Obecnie dostępne na rynku polskim szczepionki na koronawirusa można podzielić na dwie kategorie:

mRNA
- Pfizer
- Moderna

Wektorowe
- AstraZeneca
- Johnson & Johnson


Kluczową kwestią w kontekście szczepień jest białko S (od ang. spike), czasami przedstawiane w polskim języku jako białko kolca. Otóż cząsteczka koronawirusa posiada właśnie ‘kolce’, które mogą służyć do rozpoznania go przez nasz układ odpornościowy. To znaczy, że te kolce są na tyle charakterystyczne, że wystarczy je znać i prawidłowo rozpoznać, żeby skutecznie walczyć z wirusem. I tę cechę wykorzystali naukowcy do opracowania szczepionek.

Szczepionki wektorowe wykorzystują cząsteczkę innego wirusa (tu: adenowirusa), aby przetransportować do naszych komórek takie ‘kolce’. Adenowirus pełni tutaj rolę posłańca. Wykorzystanie go jest potrzebne, ponieważ wirusy mają zdolność wnikania do komórek gospodarza. Gdybyśmy użyli w szczepionce samego kolca, bez posłańca, mógłby on zostać zniszczony jeszcze zanim trafi do komórki. Komórki gospodarza rozpoznają białko kolca jako obce i wytwarzają przeciwko niemu przeciwciała.

Bardzo ciekawe są natomiast szczepionki mRNA. W odróżnieniu od wektorowych, nie zawierają one żadnych posłańców ani gotowych cząsteczek kolca - zawierają jedynie informację o białku S. Ta informacja, wiadomość, jest instrukcją do tego, jak przygotować
białko kolca. W odpowiedzi na taką informację nasze własne komórki zaczynają produkować białko S, a następnie ‘orientują się’, że jest to coś obcego i produkują przeciwko niemu przeciwciała.

 

Jakie mogą być odległe powikłania szczepienia na COVID-19?

Z wiadomych względów nie dysponujemy badaniami obserwacyjnymi, dotyczącymi odległych powikłań po szczepieniu na COVID-19. Jednakże historia innych szczepionek pokazuje, że powikłania poszczepienne ujawniają się zwykle w ciągu minut-godzin po podaniu preparatu, w rzadkich przypadkach dłużej - maksymalnie do dwóch tygodni. Należy pamiętać, że szczepionka na COVID-19 jest podawana jeden lub dwa razy, nie może więc zajść efekt ‘kumulacji’ jak przy lekach, stosowanych codziennie przez wiele lat.

Wszystkie skutki uboczne są ściśle monitorowane, informacje o nich zbierane i analizowane. Przykładem może być czasowe wycofanie z podawania szczepionki Johnson & Johnson w Stanach Zjednoczonych, kiedy zauważono 7 przypadków wystąpienia rzadkiego typu zakrzepicy w okresie poszczepiennym. Preparat powrócił do obrotu, kiedy analizy wykazały, że korzyści z podania szczepionki
przewyższają potencjalne ryzyko.

Szczepionkę na COVID należy też rozważać w szerszym kontekście. Pytamy o późne powikłania szczepienia, należy też więc przemyśleć, jakie mogą być odległe skutki przechorowania COVID-19. Na ten temat też prowadzonych jest wiele badań obserwacyjnych. Do przewlekłych powikłań przechorowania koronawirusa należą:

przewlekłe zmęczenie, wyczerpanie (porównywane czasem do zespołu chronicznego zmęczenia - poważnej choroby, prowadzącej do niepełnosprawności), trudności z wysiłkiem fizycznym, duszność, bóle w klatce piersiowej, kołatania serca, problemy z pamięcią, koncentracją, trudności w myśleniu (‘mgła mózgowa’), trwałe uszkodzenie płuc - obserwujemy już przypadki, gdzie tylko przeszczepienie płuc ratowało pacjenta, depresja, zaburzenia węchu i smaku, zaburzenia czucia skórnego.

Warto dodać, że powikłania te mogą dotknąć osoby zarówno ciężko przechodzące COVID, jak i te, które zupełnie nie miały objawów.

Wszystkim tym powikłaniom można zapobiec, szczepiąc siebie i bliskich.

 

Czy szczepienie na koronawirusa wpływa na płodność?

Bazując na danych, które obecnie mamy, nie ma żadnych dowodów ani przesłanek, że szczepienie na COVID- 19 miałoby wywołać niepłodność - mówimy zarówno o niepłodności żeńskiej, jak i męskiej.

Z drugiej strony istnieją przesłanki, że przechorowanie COVID-19 może mieć wpływ na zdolności prokreacyjne. Kobiety ciężarne, jeśli chorują, przechodzą chorobę ciężej i znacznie wzrasta u nich ryzyko powikłania się ciąży - poronienia, porodu przedwczesnego czy zakrzepicy.

U mężczyzn chorujących na COVID-19 znajduje się wirusa w próbkach spermy, a jej badanie wykazuje też wiele nieprawidłowości plemników. U wielu pacjentów diagnozuje się zapalenie jąder czy najądrzy, pojawiają się też skargi na ból w okolicy krocza.

Podsumowując:

Szczepienie przeciwko COVID-19 może wręcz potencjalnie zwiększać zdolności prokreacyjne.

 

Jak działa Unijny certyfikat COVID-19

Szczepienia przeciw COVID-19 - tak było na UW

Informacje nt. szczepień, testów oraz rehabilitacji po przebyciu COVID-19

Sprawdź akualne informacje nt. szczepień, testów oraz rehabilitacji po przebyciu COVID-19 - link poniżej